Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Pracownicy Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego przy ulicy Spokojnej otrzymali na skrzynki mailowe wiadomości o podłożonej w budynku bombie. Wszyscy urzędnicy zostali ewakuowani. Służby nie znalazły materiałów wybuchowych. Dzisiaj urzędy przy ulicy Spokojnej i Lubomelskiej będą nieczynne
Treść wiadomości, którą otrzymali pracownicy LUW dzisiaj o godzinie 9.37 (pisownia oryginalna):
„W budynku umiescilismy bombe odlamkowa oraz zasobnik z gazem bojowym fosgen. Bomba jest specjalnie zaprojektowana tak, aby zabic jak najwiecej osob. Detonacja nastapi zaraz po otrzymaniu tej wiadomosci. Macie kilka sekund na pozegnanie z rodzina. To kara za zdrade braci z Islamskiej Republiki Iranu. Zginiecie wszyscy zydowskie psy”.
Według informacji z Komendy Głównej Policji, do innych urzędów w kraju również wpłynęły zgłoszenia o podłożonych bombach.
- Obecnie policjanci prowadzą działania. Wyszkolony pies przeszukuje teraz budynek – powiedział nam rano kom. Andrzej Fijołek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
- Około 800 pracowników opuściło już budynki – poinformował nas z kolei Marek Wieczerzak, rzecznik wojewody lubelskiego.
Służby zakończyły już prowadzenie czynności - okazało się, że był to fałszywy alarm. Nie znaleziono żadnych materiałów wybuchowych.
Ewakuowano pracowników z budynków przy ulicy Spokojnej oraz Lubomelskiej. Oba te urzędy będą nieczynne do końca dnia.
